TAKA OTRZYMALEM WIADOMOSC :)

co Wy na to ?????






TOLDINHO     25.09.08    
    prozba     19:34:03    
    Witaj
chcialbym dolaczyc do waszego sojuszu :)
bylem w LCN ale mnie wywalili i nawet nie wiem za co ...trzymaja do tej pory deffa w mojej osadzie a raptem jestem wywalony i koles z soja mnie sie pyta za co mnie wywalili jak sam nie wiem ,to chyba sprawka pojebanego Lincolna za to ze glosno mowilem ze mi sie nie podoba jego polityka
wiem ze macie obawy przyjmujac mnie do siebie ale to zrozumialem i jesli bedzie trzeba moge Cie nastawic na sitta i obejrzysz moje konto wiadomosci i raporty sa nieusuwane takze pozostaje mi poczekac na twoja odpowiedz
pozdrawiam




TOLDINHO  (Stolica)      316      (13|41)
TOLDINHO_1     77     (-14|39)


Naród:    Germanie
Sojusz:    -
Osady:    2
Ludność:    393
Wiek:    21
Płeć:    męski

Skoro go wywalili nie wiadomo za co to przeczytałbym ich wiadomości i jeśli wyjdzie, że chłopak mówi prawdę to bym go wzioł. Chociaż nie wiem, czy u nas można głośno postulować swoje niezadowolenie ;]

hm...  na pewno trzeba do niego zajrzec

a ja puszczam kreta ,trzeba go sprawdzic jak pisza wyzej koledzy nic podejrzanego tam nie ma wiec decyzja nalezy do rady widze ze ma tam w  poblizu paru naszych wiec z komunikacja nie bedzie problemu chyba

moze byc kretem albo nie byc
pewnie i tak jakis kret jest u nas (bo zawsze jest)
moze nas wzmocni
musisz zadecydowac sam wodzu

Nie znam tego gracza, ale moze sie przydac. Moze wartoby się spytać jego sojuszu za co go wywalili. Hmm, nie wiem czy beda chcieli powiedziec ale nie zaszkodzi. :D W sumie nie mam nic to tego gracza.

ja jestem na NIE.. za duzo ryzykujemy.. a czy tak wiele mozemy zyskac?

ale widze tez ze tam go nasi dojezdzaja wiec nie wiem czy to nie jest glowny powod tego ze chce do nas dolaczyc?

nigdy  mi  nie   podpadł  więc ode mnie +

Powiem tak: jest w strefie działania mojej Grupy VI, wcześniej czy później jego osada zostanie przejęta, uciekł stolicą na 9c na -14,39 w obszar -LCN+ więc tam zamierza dalej grać, jesli nawet zostanie graczem KS to trzeba będzie go za niedługo bronić a więc poświęcać swoje defy dla przypuszczalnie osłabienia sojuszu. To powyżej wystarcza żeby uznać jego zamiary za mało przejrzyste i odmówić mu wstapienia do sojuszu chyba że komuś bardzo zależy na wpuszczeniu kreta do sojuszu - doskonale chyba każdy zdaje sobie sprawę że większośc najważniejszych komunikatów przechodzi na gg a nie przez PW więc sittowanie jest za słabym zabezpieczeniem, podejrzenie o szpiegostwo to wystarczająco mocny argument aby się już dalej nie rozpisywać.

kazdy z was moze pisac co tylko mu slina na jezyk przyniesie (wszelkie niezadowolenia )


defender bardzo dobrze napisał, trzeba byc ostroznym

napisze pierwszo do jego wodza i do neigo w tym samym czasie i załatwie sobei sita i zobacze jak to wyglada ;)

Duze ryzyko. Ja bym uwazal i poczekal jeszcze.

Odradzam. Zgadzam się w 1000% z defenerem. Sam bym tego lepiej nie ujął. Chyba że krócej - KRET :P
Ja bym się Apacz nie bawił nawet w żadnego sita bo to nie ma sensu. Pytanie władz jego sojuszu też jest raczej mało miarodajnym kryterium odnośnie tego czy jest kretem czy nie :D

Proste :) ale zajrze do niego ;) co tam w wioskach mu piszczy :D

O ile wiem mała wojna jest TOLDINHO VS Der Kire :) i ja też sie na niego przymierzam , jak koles ma 21 lat to moze jest 24/7 , taka osoba by sie nam przydała

niech der kire jeszcze sie wypowie :)

też podejrzewam kreta, bez powodu by nie wyleciał...
a tu taka okazja, wyleciał i nawet się nie próbuje dowiedzieć za co tylko idzie do innego sojuszu...

Przeczytałem wasze wypowiedzi i uważam, że Defender ma rację: będziemy musieli go bronić w jaskini lwa. Niech rada zdecyduje
Pozdro

ja zostawiam na srodku kupe po kotku
A tak serio to mysle ze kret
a ja chetnie sie zaopiekuje jego wioską :P:angel:

TOLDINHO jest moim sąsiadem. Na samym początku próbowałem się z nim jakoś porozumieć. Nie dało rady, straszył mnie katastami. No, to sobie myślę, ja Cię przypilnuję.
Zresztą zobaczcie na moją osadę Grodzisko 14/42, ile było ataków. Nie zgłaszałem tego, bo sobie dawałem radę i prawie nic nie zyskiwał.
Ale teraz, ostatnio, to już zaczęło być upierdliwe, więc postawiłem małego defa. Naciął się i dał sobie spokój.
Dodam tylko, że odpisywał w dość opryskliwy sposób.
Jak to nie kret, można go przyjąć, nie jestem mściwy.
Ale UWAGA, będę chciał rekompensaty :):):)

Co on pisze za głupoty, że wiadomości są nieusówalne.....

Hmm, kret, moze i kret. Widze ze sporo osob ma watpliwosci, wiec chyba chlopak sie nie dostanie do naszego sojuszu. A co do kretow macie jakies podejrzenia. :D ja mialbym jedno ale heh glosno lepiej nie mowic.

:D pisz do mnie na priv :) chama pojedziemy :)


a jesli chodzi o tego toldhino to masakra :/


eko do bani wojska ni ema :/ trszeczke deffa w małej osadzie :/




nie warto!!!

Jak dla mnie NIE. Defender to bardzo dobrze ujął. Nic nie wniesie do sojuszu a tak przynajmniej zostanie wioska w okolicy do przejęcia :)

____________
TOLDINHO napisał(a):

mam taka polityke ze kwadrat 7x7 jest moj wiec dziwisz sie ze okolice czyscilem sam musisz przyznac ze wykosilem ci pol akademi tam na prawo odemnie kolo rossi bnylo pelno =KS=I teraz nie ma nikogo bo im zyc nie dawalem ;d ,bedac w LCN mialem za zadanie uciekac z tad bo btylem na odludziu do nich dolaczylem przez przypadek,dlatego druga osade mam tam dalej a nie tam gdzie nabuco zajal kropowca .a to ze atakowalem inne sojusze to chyba normalne w tej grze,tak samo oni mnie atakowali jak ja ich,dlatego napoczatku bylem wysoko w off teraz musialem przez tydzien pilnowac drugiej osady i calego sura zamieniac na zboze bo bylo tamm ostro ponad -1000 zboza ,teraz musze armie wybudowac
____________
Apacz napisał(a):

a co z der kire i inni ktorych atakowales co mają ochote stłuc Ci tyłek
____________
TOLDINHO napisał(a):

jeszcze moge powiedziec ze mam dobre uklady z rossi ale nie wiem czy to pomoze