Knights of Salvation

czekamy na wyjasnienia gracza rasty

mio napisał:

Nie widzę tu nic nadzwyczajnego. Raporty są stare w porównaniu z datą wstąpienia do KS. (nie widać 3 pierwszych raportów). Ja również atakowałem graczy z KS i aKS zanim wstąpiłem do sojuszu, nawet z Eisenem mieliśmy małe przepychanki a teraz nawzajem się sittujemy. To normalna kolej rzeczy. Co innego gdyby atakował już po wstąpieniu do nas.

raporty  są  nowsze  ale  niestety  nie  mam  do  nich  już  dostępu

co  do  przepychanek   to  oki   zdarzały  się  ja   cobre  mojego  sita   również  tak  poznałem
ale   inną  sprawą  są  przepychanki  na  początku   gry   a  inną  ataki  na   nowo  powstałe   osady   kilka  minut  po  ich   utworzeniu i   to ie  tylko   moje  uwazsz  że  taki   rzeczy  pozostawia  się  bez odpowiedzi  ze  strony   atakowanych ??


Ciekawy  jestem  jak  rasta   znalazł  się  w  soju czy   pochwalił  się  że   atakował graczy   ks  (ma  dużo  punktów   dużo  medali  itd   więc   na pewno  jest    niezłym  graczem  pytanie  tylko  czy   ten   kto   go   rekrutował  miał  jakieś  informacje  o  tym   graczu   czy  tylko   statystyka)

pytanie  kolejne   dlaczego   opuścił  poprzednie  sojusze    jeden  nawet   dosyć  silny   wiadomo  jest   że   odejście   przeważnie  kończy  się  farmieniem

wybacz  mio  ale  to  nie  jest   kryształowa  przeszłość   należało  by  się  choć  powierzchowne   wytłumaczenie

a  rasta  nawet  nie  raczy  się  odezwać

Ostatnio edytowany przez unbu (2008-09-12 02:55:25)

Przepraszam bardzo ale argument że Rasta przyszedł do nas na przeszpiegi kupy się nie trzyma – to bzdura. Gdybym chciał się dostać do jakiegoś sojuszu jako kret to założyłbym nowe konto (czyściutkie i bez podejrzeń) i nigdy w życiu nie walczyłbym z sojuszem który chcę szpiegować. Przychodzenie na głównym koncie na przeszpiegi (ryzykując odwet) byłoby głupawe. Jak już wspomniałem można to zrobić bezpieczniej i wygodniej.

Co do wyjaśnień Rasty, pisał do Ciebie na moją prośbę (gdyż wiedziałem że zbytnio za sobą nie przepadacie) i naprawdę chciał sprawę wyjaśnić (przestał pisać również na moją prośbę gdy było już jasne że w tym momencie nie dogadacie się). Chociaż po prawdzie nie wiem co miałby wyjaśniać – walczyliście gdy nie był jeszcze naszym sojusznikiem! Gdybym chciał się obrażać na wszystkich z którymi przydarzyło mi się walczyć na s1 to nie mógłbym być w żadnym liczącym się sojuszu. Ta gra na tym polega że walczymy z innymi, to jednak nie powód by się na nich obrażać.

Być może za jakiś czas pojawi się tu jakaś duża koalicja i żeby się jej przeciwstawić trzeba będzie dogadać się np. z Fionkami – czy na nich też będziemy się obrażać i wybierzemy przegraną zamiast współpracy?


Widzę że luźne tematy luźne są już chyba tylko z nazwy.

Ja zaprosilem rastę do sojuszu na prosbę Myrdina.

Nie znalem tez waszej opini i calej cytuacji.

Myrdin jest dyplomatą akademii i zarazem w naszym sojuszu. nie został przyjęty do sojuszu główego bo późno założył konto i nie spełniał warunków do przystąpienia jednak doswiadczenie jego wskazywało na to iz jest odpowiednim kandydatem

unbu napisał:

no  to   super   że  wiedziałaś  o  atakach  na  nas   i  go  zaprosiłeś Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ  bez   jakiegokolwiek zapytania o  nasze  plany   względem  rasty
no i dlaczego   nie  do   akademii był  by   doskonałym  wsparciem ? 
i  czy  apacz  bądz  tomsk   nie   dają   już  rady  z  werbunkiem  że   musisz  ich  zastępować?
ciekawe   ile  rasta  ma  godzin  do  ciebie    bo  ja  teraz  mam  mine  pod  nosem

co  do  wyjaśnień  rasty    to  co  tu   wyjaśniać znalazł  najlepszy  dupochron  jaki  mógł   <moje   gratulacje>

no  i   na  koniec   jeżeli  ktoś  mnie  farmi  (choć  nic  mi   chyba  nie  zabrał)   to  nie   ma  na  to   wytłumaczenia  i  teraz  chcesz  mi  powiedzieć  że  mam  odpuścić?   mamy  być  kumplami   

można   by   drążyć temat   bez   końca ale  nie   ma   sensu  i  potrzeby    popełniłeś  błąd   to  oczywiście  moje   zdanie

Uważam że należy brać pod uwagę zdanie każdego w sojuszu, priorytetowe jest jednak dobro sojuszu. Rast został zaproszony ponieważ jest nam potrzebny.
Jak wszyscy wiedzą czeka nas walka z innymi koalicjami (nieważne czy to będzie Fionavar czy inne) wojny w najbliższym czasie nie unikniemy. Rasta mógł być z nami lub mógł być po przeciwnej stronie (bo w to że pozostanie bez sojuszu i da się nam grzecznie wyzerować nikt chyba nie wierzy). Oczywiste jest że lepiej żeby był z nami – to my zostaliśmy wzmocnieni a nie nasi wrogowie.

Co do zastępowania Apacza i Tomsk’a – nie zastępuję ich w werbowaniu nowych! Prowadzę jednak szeroko pojętą dyplomację koalicji, dyplomację w której argument katasów jest przydatny (a Rasta wzmacnia wyraźnie siłę tych argumentów), dlatego też uważam że jest nam potrzebny – szczególnie teraz.

Co do dupochronu – myślisz że Fionavar byłby w tym celu od nas gorszy?

Na koniec sprawa farmienia. Czy przypadkiem nie zaatakował Cię jakiś czas temu gluchy? Nie protestowałeś jak przyszedł do nas (bo też dziwaczne jest oczekiwanie że w sojuszu znajdą się tylko tacy którzy nigdy ze sobą nie walczyli).

Myrdin napisał:

Na koniec sprawa farmienia. Czy przypadkiem nie zaatakował Cię jakiś czas temu gluchy? Nie protestowałeś jak przyszedł do nas (bo też dziwaczne jest oczekiwanie że w sojuszu znajdą się tylko tacy którzy nigdy ze sobą nie walczyli).

i  tu  się  mylisz   przyjacielu   była   rozmowa   z  apaczem  w  tej   sprawie   tym  bardziej   że  głuchy   wstąpił  do  akademii   chwiilę po   skasowaniu  jego   wojsk   zapewne  również  go dziwnym   trafem  zaprosiłeś    (  dziwnym też   trafem   wszystkie te  osoby  mają  niewielką  odległość  do  mnie wybacz  ale   trochę  to  jest   irytujące )


co   więcej  do   głuchego pisałem  już na  początku  czy chce  wroga  w  postaci  sąsiada   nic  nie  odpisał   olał  moją  prośbę   atakując  mnie   ale  teraz  oczywiście   w  sojuszu   jest   bezpieczny  jeżeli  mi  nie  wierzysz     napisz  do   apacza 


pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez unbu (2008-09-12 15:41:28)

mozna zakladac pare kont (w praktyce) formalnie jest zakazane. na s1 gralem przez pol roku na 2 konta bo kumpel oddal mi swoje. na s8 to samo tylko ze po 3 miechacha MH mnie zlapal i po tlumaczeniach pozwolil na dalsz gre dajac mi kare na glowne konto i kasacje drugiego. kreta sie robi zakladajac 2 konto w innym miejscu tylko po to zeby szpiegowac przeciwny sojusz wchodzac do niego i czytajac masy oraz ich forum. Rasta jest dobrym graczem i jest nam potrzebny dla sojuszu to fakt. niechce tu krytykowac innych osob o innym zdaniu bo kazdy ma prawo wlasnego zdania ale pamietajcie ze dobro sojuszu jest wazniejsze od dobra jednostki(gracza) w przeciwnym przypadku jak kazdy bedzie myslal o sobie to niema sensu ten sojusz i gra w nim. to dopiero poczatek gry i takie klotnie sa niena miejscu.

wiecej nie bede sie wypowiadal na ten temat ale jesli nadal beda nastepne takie przypadki(glupie) to odejde z sojuszu dla wlasnego dobra i interesow.

zycze milego dnia ;]

unbu napisał:

gdy  poświęcasz  kilka   tygodni  na   zbrojenie  się  przeciwko  komuś  a  tu  nagle   ktoś   zaprasza   tego   delikwenta    to    coś  człowieka   strzela

tu moge przyznac ze masz racje unbu. rekrutujacy powinien zasiegnac opini graczy sojuszuczy ktos ma jakies "ale" do niego lub plany.

unbu napisał:

do  tych   co  to  piszą  że   grali  na  wielu  serwerach   i   mają  doświadczenie  z  graczami   ciekawe   kto  opuszczał  te   wasze  sojusze     ci   co  wiernie     służyli  sojuszowi od  początku  czy   takie   pszczółki   co  skaczą  z  jednego  soja  na   drugi

opuszczali gracze ktorzy ze wzgledow osobistych kasowali konto lub odchodzili z gry albo ci pokonani w wojnie z wrogiem.

Ostatnio edytowany przez Vampires (2008-09-12 17:28:47)

Dobra ja proponuję zakończyć ten temat

Ostatnio edytowany przez Rasta (2008-09-12 20:52:37)